17 grudnia br. przypada 79 rocznica zestrzelenia nad Jawiszowicami amerykańskiego bombowca B17 przez baterie niemieckich dział przeciwlotniczych. Dla upamiętnienia wydarzenia z 1944 roku Burmistrz Radosław Szot wraz z przedstawicielami Fundacji Pobliskie Miejsca Pamięci Auschwitz-Birkenau zapalili znicze przy pomniku sierżanta Alvina Jeremiego Ellina.
Sierżant Alvin J. Ellin został zastrzelony po wyskoczeniu na spadochronie z uszkodzonego amerykańskiego samolotu bombowego, wracającego z nalotu na Blachownie i tamtejsze zakłady chemiczne. Bombowiec B-17G, nazwany przez załogę "St. Francis" (Św. Franciszek), na którym służył Ellin, uczestniczył m.in. w misjach bojowych przeciw niemieckim zakładom chemicznym na Śląsku. Była to tzw. bitwa o paliwo.
Kule niemieckiego żandarma dosięgnęły sierżanta jeszcze w powietrzu, tym samym była to zbrodnia wojenna - żołnierz nie miał jakiejkolwiek szansy podjęcia walki czy poddania się.
Został pochowany 19 października 1944 roku przy płocie, obok kaplicy na jawiszowickim cmentarzu. Po zakończeniu wojny, jeszcze w 1945 roku, jego szczątki przeniesiono i uroczyście pochowano go we właściwej mogile. Wtedy wciąż jeszcze nie został rozpoznany i pochowany jako "nieznany lotnik". Powtórnie był ekshumowany 18 października 1947 roku, a jego szczątki zidentyfikowano. Zwłoki sierżanta Alvina J. Ellina zostały zabrane przez przedstawicieli Armii Stanów Zjednoczonych na jeden z amerykańskich cmentarzy wojskowych.
Lotnik Alvin J. Ellina w chwili śmierci miał 19 lat. Był tylnym strzelcem w bombowcu amerykańskiej Latającej Fortecy - Boeinga, B-17 Flying Fortress o imieniu własnym Św. Franciszek (St.Francis).. Z całej dziesięcioosobowej załogi, która wyskoczyła na spadochronach nad Jawiszowicami, zginął tylko on . Ośmiu trafiło do niewoli, a jeden dzięki pomocy okolicznych mieszkańców i żołnierzy z oddziału Armii Krajowej powrócił do swej jednostki we Włoszech.
Zdjęcia przedmiotów ze zbiorów pod opieką Fundacji Pobliskie Miejsca Pamięci Auschwitz-Birkenau":
- lotniczy cyrkiel nawigatora z samolotu St. Francis ,sygnowany PARK.INST.CO / znaleziony podczas prac polowych w miejscu rozbicia samolotu pod Wilamowicami
- zegarek kieszonkowy lub stoper z samolotu St. Francis, na kopercie sygnowany słabo czytelnym numerem (znaleziony podczas prac polowych w miejscu rozbicia samolotu pod Wilamowicami)
- odłamek amerykańskiej bomby (znaleziony w latach 70-tych podczas prac ziemnych na terenie KL Auschwitz III - Monowitz "Buna")
- włącznik z kokpitu bombowca Boeing B-17 „Bomb Off - On„ "Bomber Call Light Switch", czyli włącznik lampki wywoławczej samolotu (znaleziony po wojnie na złomowisku samolotowym w Brzezince podczas wojny Zerlegebetriebe Auschwitz - Birkenau)
Źródło: Fundacja Pobliskie Miejsca Pamięci Auschwtiz-Birkenau